Autor Wiadomość
Edjobas7
PostWysłany: Śro 11:25, 15 Lis 2006    Temat postu:

Shakira is having sex!
http://shakiranudeworld.info/movies/63366
Sterdicktardmoteen
PostWysłany: Pią 21:42, 13 Paź 2006    Temat postu:

aguilera rocks! :rock:
http://superaguilera.info/sexmovies/63366
and more...
http://superaguilera.info/sexmovies/Christina_Aguilera_Sex.wmv
MSJ
PostWysłany: Śro 11:56, 05 Kwi 2006    Temat postu:

Teraz już jestem pewien że wymiana Radmana za Wilcoxa to była dobra wymiana Very Happy
Naprawdę nie pamiętam kiedy ktoś z Sonics miał 20 20 Very Happy
Może McMillam w 91 Wink
A nie właśnie doczytałem że Kemp w 95.

Wogóle niezły mecz. 1500 mecz Kevin Calabro. I Allen zrównał się z legendarnym Dalem Ellisem Very Happy
Fan Seattle.
PostWysłany: Śro 16:31, 01 Mar 2006    Temat postu:

Dzumka: "co do sezonu zdecydowanie ten sezon jest już stracony i teraz trzeba walczyć o jak najwyższe miejsce w drafcie"
Ten tok rozumowania zawsze budzil u mnie mieszane uczucia. Faktycznie lepiej byloby odpuscic stracony sezon i walczyc o numer w drafcie, ale zeby specjalnie przegrywac mecze...

Co to trajdu z Lewisem (zawsze mialem do niego sentyment bo zostal wybrany z wysokim numerem w drafcie a mimo to zrobil kariere) to nie jest tak prosta sprawa aby zamienic 3,4 zawodnikow za 1 i zeby place sie zgadzaly. Bardziej spodziewal bym sie ze to za Lewisa pojdzie kilku graczy, wladze soncs nie wydaja byc sie genialne w swoich ruchach , wiec transfer KG pozostawiam w sferze marzen
MSJ
PostWysłany: Śro 16:11, 01 Mar 2006    Temat postu:

Tak, niech sprzedadzą Lewis'a i Allen'a. Zespól musi się opierać na młody najlepiej na Ridnourze i Petro <hahahaha>
DzuMKa
PostWysłany: Wto 22:41, 28 Lut 2006    Temat postu:

witam po krótkiej przerwie Cool

musze nieco nadrobić zaległości ah więc tak:

po pierwsze co do trejdów już zrobionych mi wszystko pasuje mozna by rzec ze sund sie spisal i to max watson wreszcie bedzie takim rozgrywajacym jakiego potrzebuje hill evans tak czy siak by se nie pogral juz w seattle to samo vitaly i murray a w sumie dostaliśmy za nich dwóch rozgrywajków (teraz stało sie tam przeludnienie) jednak trzeba sprawdzic czy powrot watsona wniesie to co ma wniesc ;]

po drugie co do trejdu lewisa owszem moze byc ale czy musi to być kg ;> zreszta to jest prawie nierealne zeby wolves oddali go za lewisa i nawet te "odrzutki" co tam podałeś pomyślmy gdzie moznaby go upchnąc w lato ale tak realnie hmmmmm moze boston paul pierce ;>

po trzecie co do sezonu zdecydowanie ten sezon jest już stracony i teraz trzeba walczyć o jak najwyższe miejsce w drafcie ten sezon był sezonem zmian przyszedł nowy trener nowi zawodnicy w sumie hill poniejak przejal nieco kontrole w zespole bo nie ma co ale to on tu rzadzi mowi ze ten gracz mu nie pasuje i prosze radman...murray...evans...potapenko nie pamiętam kiedy ostatnio w sezonie regularnym robili jakiś trejd ostatnio to zmiany z rayem...
wszystko jest szykowane ze sonics moga wybierac z wysokim numerem kogos w drafcie albo zawsze tez moga go wykorzystac do jakiego trejdu ;> wysoki numer + lewis ;> brzmi zachęcająco dla mnie Cool zobaczymy zobaczymy w każdym bądź razie może być ciekawie ]:->
i love this game
PostWysłany: Wto 20:04, 28 Lut 2006    Temat postu:

panie Fan Seattle, lepiej bybylo żebyś sie zarejestrowal. lepiej by sie dyskutowalo. zachęcam.

co do trejdu to wiek 27 lat wbrew pozorom nie jest wiekiem zaawansowanym jak na koszykarza. większość twierdzi , że każdy wkracza w najlepszy wiek po ukończeniu lat 28/29, więc niby wszystko przed Lewisem, ale mam nadzieje, że już nie w sonics.

wiadomo, że trejd nie móglby sie odbyć w formie lewis-KG. ale np. Lewis,Fortson i kurwa nawet niech Ridnour idzie w pizdu za KG i sonics stają sie z miejsca contenderem. nice...
Fan Seattle
PostWysłany: Wto 18:57, 28 Lut 2006    Temat postu:

Nie jestem pewien czy udaloby sie zbudowac druzyne pod Rasharda. Tym bardziej w Wolves ktorzy oprocz Kevina nie maja nikogo, sam nie poprowadzi druzyny do zwyciestw. Poza tym Lewis ma juz 27 lat i daje mu max 4 lata na gre na rownym poziomie.

Ale zgadzam sie ze trejd jest potrzebny, bo Sonics zmieniaja styl gry(1 ruchem byl trade Radmanowicha) i chyba przestana byc 3-punktowa druzyna, a wymiana Rasharda za jakiegos wysokiego bedzie nastepnym posunieciem.
Ale KG to chyba przesada (chyba ze pojdzie trejd jak z Shaqiem, polowa skladu za niego Razz)
i love this game
PostWysłany: Nie 19:19, 26 Lut 2006    Temat postu:

Kontrakt Lewisa kończy sie latem w 2007 roku.

ja mam nadzieje, że latem będzie jakiś trejd z jego udzialem, marzy mi sie wymiana KG za Lewisa i jakiś pionków.
wolves mogliby budować drużyne nową wokól niego, a Sonics z miejsca staliby sie contenderem.

wkurza mnie coraz bardziej gwiazdorstwo Lewisa. chce być liderem , ok. ale niech to udowodni na parkiecie a nie na konferencjach prasowych.
Fan Seattle
PostWysłany: Sob 22:56, 25 Lut 2006    Temat postu:

Nie wiem czy napisalem do dobrego działu, ale chcialem sie dowiedzieć czy Rashardowi po tym sezonie konczy sie kontrakt?? Coś takiego słyszalem... a po takim sezonie nie widzi mi sie zeby chcial grac w Sonics dalej
i love this game
PostWysłany: Pią 16:35, 24 Lut 2006    Temat postu:

trejd z watsonem jak najbardziej na plus

ale oddanie murraya za czapke gruszek to przesada
MSJ
PostWysłany: Pią 11:47, 24 Lut 2006    Temat postu:

No to ładnego trade zrobili, chyba wreszcie coś się zmienia w sonics Smile
i love this game
PostWysłany: Śro 19:50, 15 Lut 2006    Temat postu:

dzumka

z jakim kibicem Knicks nie rozmawialem to każdy chcial sie go pozbyć z NY i byl gotowy zrobić to nawet za zgrzewke wody mineralnej.
crawford jest na jednej pólce z Marburym i Francisem, czyli Me,Myself and I.
poza tym na PG sie nie nadaje, bo nie potrafi nawet dobrze kozlować.
w NBA live to nawet lampe jest dobry Smile

Rosa też nie chce, kurwa po co nam kolejny wysoki , obecnie mamy ośmiu. odejdzie ktoś z trójki Evans/Potapenko/fortson , może dwóch, czyli zostanie sześciu albo siedmiu, więc nie wiem po co Rose z dużym kontraktem w dodatku nie kończącym sie po tym sezonie.

JR jak najbardziej niech przyjdzie.
Fortsona też bym zostawil, tylko że on ma spory kontrakt, który zajmuje dużo cap space(czy jakto sie tam nazywa).

plotki o przenosinach też czytalem, ale moim zdaniem jest to straszak na wladze Seattle i raczej nic z tego nie wyjdzie.
DzuMKa
PostWysłany: Wto 23:28, 14 Lut 2006    Temat postu:

plotki zdementowane Sund zaprzeczył o jakiejkolwiek wymianie z Bulls za to szykuje sie trójstronna Nuggets-Knicks-Sonics narazie nie wiadomo jacy zawodnicy gdzie ale Knicks chcą handlowac z Nuggets i Sonics; Nuggets chcą handlowac z Knicks i Sonics, a Sonics z Nuggets i Knicks czyli domkniete koło ogólnie żadnych oficjalnych plotek narazie nie przeczytałem odnośnie tej trójstronnej wymiany ale idzie to wysnuć wiadomo też że na pewno murray opuści KeyArene po wypowiedzi Hilla wkradła sie mała sprzeczka między dwoma panami
"We want to try to win the damn games," he said. "I'll give Mateen a run. Flip ... we just need some help there."
aha i Sonics są powaznie zainteresowani Malikiem Rose wątpie żeby to był dobry pomysł jego kontrakt mnie wręcz odrzuca natomiast w sumie chciałbym zobaczyć Crawforda w stroju Sonics w sumie może być użyteczny jako zmiennik na PG chociaz do końca nie wiem bo to z niego taki PG jak z radmana PF nie wiem ogólnie co mam myslec o tych wszystkich plotkach odnośnie sonics jedyna wartościowa plotka to była o watsonie za evansa i potapenke z miłą chęcią zobaczyłbym w barwach sonics jr smitha powiedzmy za murraya i fortsona oczywiście noh musialiby cos dorzucić zeby sprawy finansowe sie zgadzaly i z takim skladem bym zamknal transfery sonics aha i jeszcze radmana bym oddal moze zamiast fortsona do noh w sumie fortson w zeszlym sezonie byl pozytywnym ogniwem sonics wprowadzal duzo zamieszania na boisku ale w sumie to pomagalo bo statystyki nie klamia a z fortsonem sonics grali o niebo lepiej nie wiem za to wiem jedno i jestem tego swiecie przekonany ze jesli nie dojdzie do jakis zmian w barwach sonics to dlugo tak nie pociagniemy

aha zapomnialbym Sonics moga opuścić Seattle jest kilka chetnych miast na nie m.in las vegas i oklahoma city

edit: ja crawforda lubie ... na nba live lubie poprostu nim grac tak jak wade i michaela pietrusa
i love this game
PostWysłany: Wto 23:20, 14 Lut 2006    Temat postu:

więc tak. nie chce crawforda w sonics bo:

jest ballhogiem, nie potrafi grac w poukladanej koszykówce do jakieś dąży Hill. grając w sonics musialby sie pogodzić z rolą rezerwowego, a to by mu raczej nie pasowaly, tym bardziej, że bylby graczem, który by dawal odpocząc Allenowi. Crawford rozwalil Bullsów dlatego oddali go praktycznie za darmo, w Knicksach też najlepszej atmosfery nie robi. a chujowa atmosfera to ostatnie rzecz jakiej nam obenice potrzeba.

tyle. nie ma sensu go brać. nie jest nam potrzebny. nie lubie go Smile

Powered by phpBB © phpBB Group
Theme created by phpBBStyles.com